Ordo Iuris wprost z Kremla

Jakiś czas temu media społecznościowe obiegła słynna już wypowiedź Marty Lempart, której rozpowszechniania zakazał sąd. Fraza brzmiała „Ordo Iuris to fundamentaliści opłacani przez Kreml”. Pozostawię „fundamentaliści” na boku, bo co do tego nie ma wątpliwości. Walcząca z kobietami i osobami LGBTIQ fundacja Ordo Iuris zawsze stoi za takimi inicjatywami, które ograniczają prawa człowieka. A w Organizacji Narodów Zjednoczonych jest skłonna stać ramię w ramię z reprezentacją Federacji Rosyjskiej, jak i Arabii Saudyjskiej.

Dziś żarciki o Orgio Jurnyś, a w najnowszym Newsweeku Piątek i Suchanow o tej niezwykle groźnej i wpływowej w Polsce organizacji.

Tekst Klementyny Suchanow o Ordo Iuris i związkach tej organizacji z Kremlem >>>

„W normalnych warunkach takie zachowanie szefa rządu prowadziłoby wprost do oskarżenia go o zdradę stanu”.

To zdjęcie Putin oprawił sobie w ramkę. Morawiecki w prokremlowskim zlocie w Madrycie.

Dodaj komentarz