Abp Gądecki pisze do prezydenta Komorowskiego, aby zaskarżył ustawę o in vitro w TK

Czy Polska jest filią Watykanu, że do prezydenta RP Bronisława Komorowskiego pisze abp Stanisław Gądecki, aby nie podpisywał ustawy o in vitro.

Prezydent powinien podpisać ustawę, jak najszybciej, gdyż inaczej będzie oznaczało kapitulację przed Kościołem.

 Stanisław Gądecki (arcybiskup poznański, przewodniczący episkopatu):

Jako obywatel Rzeczypospolitej Polskiej oraz Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski jak najserdeczniej proszę Pana Prezydenta o przekazanie Sejmowi do ponownego rozpoznania ustawy o tzw. „leczeniu niepłodności” lub skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego. W obu przypadkach jest to podyktowane powodami merytorycznymi, wynikającymi z niezgodności wspomnianej ustawy z Konstytucją RP (…).

Źródło: przewodniczacy.info, 17.07.2015

Kościół zadowoliłaby tylko ustawa zabraniająca metody in vitro.

Anna Dryjańska wyłowiła 5 „merytorycznych” argumentów Gądeckiego wobec in vitro:

  • Rzecz sama w sobie jest grzeszna i sumienie jest błędne, jeśli ocenia in vitro jako metodę godziwą. (…) Będziemy walczyć z in vitro jak z aborcją (30.06.2015).
  • Dominujący sposób myślenia podsuwa czasem rodzaj fałszywego współczucia, które uważa za pomoc umożliwienie kobiecie aborcji, za akt godności dokonanie eutanazji, za osiągniecie wyprodukowanie dziecka (24.05.2015).
  • Niech małżeństwa dotknięte krzyżem bezdzietności nie ulegają pokusie użycia złych i niegodnych metod poczęcia dziecka (05.04.2015).
  • Trudności to są zazwyczaj te zewnętrzne, to znaczy Państwo – Kościół, w tym sensie forsowania ustaw które są ewidentnie niezgodne z duchem chrześcijańskim. Robią to tak zwani katolicy, co jest jeszcze bardziej trudne do zaakceptowania (11.03.2015).
  • Sztuczna inseminacja ludzi, która, choć to nie zamierzone, sprowadza ich do poziomu zwierząt (10.03.2015).

Polsce grozi iranizacja (Kościół – polska skamielina)

Polityków mamy strachliwych, widać to w ich kontakcie z klerem.

Ostatnio na Jasnej Górze dał temu wyraz Jarosław Kaczyński, który nieomal złożył hołd Kościołowi, Watykanowi.

Niedobrze to wróży na przyszłość, szczególnie przy prezydencie Andrzeju Dudzie (który ratuje Hostię) i – możliwym – rządzie PiS.

To będzie klerykalizacja kraju. Krach świeckości.

W TOK FM precyzyjnie to nazwał politolog prof. Radosław Markowski:

Kościół, instytucja zasłużona w obalaniu komunizmu, nie potrafi się odnaleźć w demokratycznym porządku. Dopóki sobie z tym nie poradzimy, to polska polityka nie wyjdzie na prostą.

Polscy hierarchowie winni przystopować, „zrobić krok do tyłu i rozejrzeć się”. Kościół w innych krajach stosuje zupełnie inną taktykę. Np. w Irlandii, kraju przysłowiowo katolickim, obywatele w referendum zgodzili się na małżeństwa osób tej samej płci:

Grozi nam iranizacja kraju, i to jest chyba największe zagrożenie. Poziom oportunizmu, strachu wobec biskupów jest żenujący. To coś niezrozumiałego.

Matka Boska Częstochowska kolorowa – nie do zaakceptowania dla katolików

Katolikom w ogóle nie można dogodzić. Wszystko dla nich jest koślawe.

Profil Sztuczne Fiołki na fali entuzjazmu, jaki przyszedł z USA, iż dopuszczalne są tam małżeństwa homoseksualne, skorzystał z aplikacji, iż na zdjęcie nakłada się tęczę LGBT.

I nałożono na Matkę Boską Częstochowską – ponoć kochającą wszystkich ludzi – radosne kolory, tj. wszystkie kolory tęczy.

No, ale zapomniano, że polscy katolicy nie kochają nikogo, siebie też nie znoszą.

Posypały się komentarze. „Dno… Po prostu dno”, „Banda popaprańców. Żenujące”, „Odrobinę, k…, wyczucia” – to wcale nie najostrzejsze spośród komentarzy oburzonej części internautów. Bo bez trudu można znaleźć takie jak ten: „Ch… wam w d…, ateistyczne ścierwa”.

Więc odstąpiono od radości kolorów na rzecz czarnej rozpaczy. I takoż nałożono na obraz Matki Boskiej tonację czarno-białą. Smutną, jak polski katolicyzm.

Autorzy fanpage’a skomentowali:

Szanowni Państwo, z uwagi na to, że nigdy jeszcze nie obraziliśmy aż tylu uczuć religijnych (sądząc po liczbie zgłoszeń), postanowiliśmy przygotować wersję Matki Boskiej Częstochowskiej, która będzie idealnie odpowiadała wrażliwości wszystkich obrażonych polskich katolików. Pozdrawiamy.

Katolicy są obrażeni nawet z tego powodu, że są. Nie znoszą świata, innych, a nawet siebie nawzajem. Tego uczy Kościół, nietolerancji, złych uczuć, pogardy i braku nadziei.

Kościół narzuca definicję rodziny

Kler zaczyna dmuchać na zimne po referendum w Irlandii ws. małżeństw jednopłciowych i decyzji sądu z Meksyku.

Kościół broni swoich ultrakonserwatywnych pozycji. Bo co się stanie, jak straci prawo do sakramentów? Nikt nie da na tacę i do łapy, trzeba będzie iść do roboty. A tak – bach! wierni padają na kolana – i żyje się jak pączek w maśle.

Bp radomski Henryk Tomasik przestrzega wiernych „przed różnymi zjawiskami kulturowymi, które zmierzają do zakwestionowania tradycyjnego modelu rodziny”. Wg biskupa diecezji radomskiej, w obliczu takich zagrożeń, trzeba wrócić do nauki św. Jana Pawła II.

A czego nauczał JP II? Co ma papież Polak do małżeństw? Co mają małżeństwa do idei Boga, itd.?

Niebyt – Bóg – ma określać to, co wymyślą sobie duchowni?

Klechy wyznaczają standardy w kwestii rodziny, małżeństw. Jeszcze Polacy na to się nabierają, bo świat przepędza nierobów ze sfery publicznej i społecznej.

A to jeszcze jeden duchowny od definicji i standardów.

Watykan zamyka biznes polskim klechom

Papież taki biznes zamyka naszym klechom. Przecież się pochlastają.

Program skubania owieczek jest opracowany na lata.

A prezydent elekt przed byle charyzmatyczką wali się na kolana. To co stanie się z takim Johnem Boshaborą, którego zaprasza się na Stadion Narodowy, a abp Hoser kasiorę trzepie, jakby zaspakajał celibat.

„Andrzej Duda pomógł mistyczce Myrnie Nazzour otrzymać wizę do Polski. Dzięki niemu kobieta dotarła na spotkanie ewangelizacyjne w Zembrzycach. Tam poseł ukląkł przed mistyczką i został przez nią pobłogosławiony”.

Duda wskrzesza Średniowiecze, taki z niego Łazarz (słowo łajza jest pochodną Łazarza)

Andrzej Duda jeszcze nie jest prezydentem, na razie elektem, a już wypełnia polecenia Kościoła.

Taki dostał „prikaz” z  klasy społecznej ze Średniowiecza.

Mianowicie Duda z polecenia Kościoła katolickiego chce kompromisu w sprawie in vitro.

Na czym ten kompromis ma polegać? Na tym, że in vitro ma być zabronione.

Na tym polegają kompromisy Kościoła. „Ziemia jest płaska, a Słońce obraca się wokół Watykanu, tj. Ziemi, bo Watykan jest pępkiem świata”.

Zdziwieni? Bo ja nie. Ta wiadomość wisi na czołówce Salon24 przez cały dzień.

Polacy! Witajcie w Średniowieczu!

Rydzyk, Duda i LGBT

Manifestanci z rydzykowego Kółka Różańcowego (czy jak oni się zwą) prawdę ci powiedzą o ojcu dyrektorze.

Rydzyk nie powstał ze stosunku płciowego kobiety z mężczyzną, ale począł się ze Zwiastowania.

Socjolog PiS i Kościoła dr Biskup kłamie w żywe oczy twierdząc, że kler Dudzie nie pomagał.

Zaś Dudzie środowiska LGBT chcą dać lekcję pokazową, iż czym innym jest życie, czym innym moda, a czym innym manifestowanie.

Ks. Kloch krytykuje prezydenta: Ratyfikacja konwencji to wielka zmiana cywilizacyjna. Tak! Bo nie pozwala na pranie kobiet po gębach i używania przemocy w domu

Rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch twierdzi, że tzw. konwencja antyprzemocowa podpisana dzisiaj przez prezydenta Bronisława Komorowskiego niczego nie wnosi:

Ratyfikowana dziś przez prezydenta Bronisława Komorowskiego Konwencja Rady Europy nic nowego nie wnosi. Już istniejące polskie prawo przeciwdziała przemocy, byleby tylko było egzekwowane.

To dlaczego Kloch pyszczy?

To dlaczego ks. Oko nazywa ją komunizmem i faszyzmem razem wziętymi?

Ktoś tu kłamie?

Kto? Nietrudno zgadnąć, że instytucja licząca 2 tys. lat, która ma wprawę w zaprzeczaniu oczywistości.

Gdyby Kaczyński miał 2 tys. lat to by dorównał i też twierdził swego czasu, że Ziemia jest płaska, nie kręci się koło Słońca, a jego brat wylądował na Księżycu, który razem w dzieciństwie ukradli.

Konwencja nic nie wnosi do Kościoła katolickiego, ale wynosi tradycję, nie pozwala na pranie po gębie kobiety i używania przemocy domowej. A także w dalszej perspektywie nie pozwala na przemoc zawodową, czyli Kościół może być zaskarżony do inspektoratu pracy, iż nie dopuszcza kobiet do stanu kapłańskiego.

Bojkot Dolce & Gabbana i wskrzesiciel Bashobora

Słynni włoscy projektanci Stefano Gabbana i Domenico Dolce skrytykowali in vitro: „Nie przekonują nas dzieci chemiczne, syntetyczne i urodzone przez surogatki”.

Na całym świecie rozpoczął się bojkot produktów marki Dolce & Gabbana.

Monika Olejnik pisze na swoim profilu FB o kolejnych wpływowych osobach, które przyłączają się do bojkotu.

Wskrzesiciel o. John Bashobora znowu przyleci do Polski, aby czynić cuda (w swoim portfelu). Tak opisywane są jego cuda przez polskich organizatorów spotkań.