PiS bieda nie tyka, tym bardziej chcą do koryta

Jarosław Kaczyński martwi się o Polskę, że jest bieda niewyobrażalna. Jeszcze w historii tak źle nie było. Prezes ma rację. Jakiego nieroba stać na ochronę za 1,2 mln zł?

Inny nierób – najsłynniejszy agent polskich służb – agent Tomek rozpieprza porsche za kilkaset tysięcy zł, bo martwi się o biedę polską.

Tomasz Kaczmarek / Dominika Wielowieyska

Dominika Wielowieyska analizowała w TOK FM biedę w Polsce. Doszła dziennikarka do wniosku: może bieda jest, ale nie w PiS.

Jaki z tego wniosek? PiS powinno podzielić się z biednymi rodakami wiedzą o swoim nieróbstwem i wspólnymi siłami nieróbstwa zażegnają biedę.

Wielowieyska zapraszała do studia Mariusza Kamińskiego, byłego szefa CBA, aby wziął w obronę swojego pupila agenta Tomka, ale wiceszef PiS nie chciał przyjść.

PiS bieda nie tyka, tym bardziej chcą do koryta. A jak już dojdą do koryta, zaświnią nam Polskę i kraj będzie płynął mlekiem i miodem. A kto będzie miał inne zdanie, to agent Tomek „przypierdoli mu”.

Więcej pod tym linkiem>>>

1 comments on “PiS bieda nie tyka, tym bardziej chcą do koryta

  1. ~Andrzej pisze:

    E tam. PiS to same biedaki. Tomcia nie stać na samochód to i musi pożyczać.
    Adaś do wypłaty dociąga na chwilówkach (te niby wielkie pożyczki).
    A ta Wielowieyska ciut przesadza. Taki ma GENDER.

    Polubienie

Dodaj komentarz